Podczas spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki czytaliśmy książkę pt. „Samotny Jędruś” Wojciecha Widłaka. Treść książki była impulsem do rozmowy o poczuciu samotności oraz o istocie posiadania kogoś bliskiego /przyjaciela.
Samotny Jędruś miał przejmujące uczucie braku. Pewnego dnia włożył kurtkę i wyruszył na poszukiwania. Kłopot jednak polegał na tym, że ani on nie wiedział czego mu brakuje, ani nikt z kim Jędruś rozmawiał podczas swojej wędrówki, nie umiał, lub nie chciał, mu pomóc. Aż w końcu, ktoś wpada na niego… Jak zakończy się ta wędrówką. Czy Jędruś znajdzie to, czego szuka?