DKK poleca

Biblioteka w Libuszy poleca małym czytelnikom książki omawiane z klubowiczami Dyskusyjnego Klubu Książki. Wy również możecie je wypożyczyć i poczytać w domu z rodzicami. Po ich przeczytaniu zachęcam do odpowiedzi na pytania do lektury oraz wykonanie zaproponowanch ćwiczeń lub zabaw.

Książka na wrzesień 2020
Roksana Jędrzejewska – Wróbel  „Królewna”

Pewnego dnia na zwyczajnym podwórku, wśród zwyczajnych dzieci pojawiła się Królewna. Dzieciom trudno było uwierzyć w to, że ona – taka nadzwyczajna – przyszła do nich, takich całkiem niebajkowych. Wstydziły się zaprosić ją do zabawy. Pochodziła przecież z Tęczowego Królestwa, miała bardzo bogatych rodziców – gdzież im do niej. Tymczasem Królewna Amelka – bardzo samotna wśród stert zabawek, którymi nie lubiła się bawić (z tego powodu nazywana nawet grymaśnicą) – marzyła, by pobawić się z dziećmi z podwórka. Uciekła więc do nich, wiedząc, że prawdopodobnie nikt nawet nie zauważy jej zniknięcia. Od lat była bowiem tak grzeczna, że nie zwracano już na nią szczególnej uwagi. Dzień po dniu schodziła więc do swych kolegów po sznurkowej drabince – i w końcu na tyle się oswoiła (a oni uwierzyli, że istnieje naprawdę), że mogli się już zacząć razem bawić. Jednak nie ich najpiękniejszymi zabawkami (których sama miała pełno w swym królewskim Zabawkowym Pokoju), ale po prostu: RAZEM. Amelka szalała z radości, gdy wreszcie w coś przegrała (w królestwie nikt nie ośmieliłby się z nią wygrać), a kiedy ktoś się z nią pokłócił – była w siódmym niebie. Któregoś dnia zdjęła koronę, by zwiesić się na trzepaku. I wreszcie wszystko było… normalnie. Dostała to, czego nie można kupić za żadne pieniądze: prawdziwą przyjaźń, wspólną zabawę, serdeczność.

–  Dlaczego królewnie lepiej było na zwyczajnym podwórku, wśród dzieci, niż w jej bajecznym świecie?

– Co tak bardzo spodobało jej się w zwyczajnych podwórkowych zabawach?

– Opowiedzcie, w co wy bawicie się na swoich podwórkach?

Książka na październik 2020
Marcin Pałasz – „Sposób na Elfa”

Autorem „Sposobu na Elfa” jest Marcin Pałasz, który sam o sobie mówi, iż z zawodu jest pisarzem oraz optymistą. Za swoją twórczość został wielokrotnie doceniony i nagrodzony. Dwukrotnie został laureatem wyróżnienia w konkursie na Literacką Nagrodę im. Kornela Makuszyńskiego w 2007 i 2009 roku. Zdobył również wyróżnienie za tekst literacki w Konkursie Książka Roku 2012 – Nagroda Literacka Polskiej Sekcji IBBY.

Elf to bardzo sympatyczny sześciomiesięczny psiak. Wraz ze swoją siostrą bliźniaczką Erką mieszka w jednym z podwarszawskich schronisk. W swoim krótkim życiu nasłuchał się wielu interesujących opowieści od innych psów, które m.in. opowiedziały mu o świecie poza schroniskiem oraz o ludziach. Elfa od zawsze ciekawiło, jak to by było mieć własnego Człowieka. Któregoś dnia dostał do zjedzenia coś dziwnego, po czym poczuł się bardzo senny. Kiedy zaczął dochodzić do siebie okazało się, że znajduje się w zupełnie obcym dla siebie miejscu. Gdzieś go przewieziono, a co najgorsze, nie było wraz z nim siostry. Okazało się, że ktoś go zaadoptował. Trafił do domu pisarza i jego nastoletniego syna. Dzień, w którym tych troje się poznało, na zawsze odmienił życie każdego z nich. Książka Marcina Pałasza oprócz ciekawie opowiedzianej historii, dotyka również wielu ważnych aspektów naszego życia. Pokazuje, czym może zakończyć się nadmierne wścibstwo ze strony naszych sąsiadów. Opowiada o tym, z jakimi problemami borykają się nastoletni chłopcy. Jednakże największą uwagę zwraca na rolę rodzica w życiu jego dziecka. I to nie ważne, czy samotnie go wychowującego, czy też mającego wsparcie w osobie małżonki.

Jeśli z uwagą przeczytacie „Sposób na Elfa” z pewnością nie będziecie mieć problemu z rozwianiem quizu, który wam proponuję. Link poniżej:

https://testzlektury.pl/test/lektura/21/sposob-na-elfa/

– Jakim psem był Elf?

– Jakie były jego relacje z dorosłym, a jakie z chłopcem ?

– Czy każdy może mieć w domu zwierzątko i jakie obowiązki się z tym wiążą?

Książka na listopad 2020
Joanna Jagiełło – „Różowe babeczki”

Lusia jest bardzo mądrą i rezolutną dziewczynką. Spryt oraz wrodzona dociekliwość pomagają jej w rozwiązywaniu zagadek. Z pomocy dziewczynki chętnie korzysta jej tata, który bywa momentami nieco roztrzepany oraz roztargniony. Razem tworzą jednak doskonały duet, którego nie sposób nie polubić. Pewnego dnia zgłasza się do nich zdenerwowana właścicielka pobliskiej cukierni – pani Hanna Bajadera. Prosi tatę Lusi, by zajął się sprawą jej różowych babeczek. Coś niedobrego stało się z ich kremem malinowym. Choć wygląda jak powinien, to jednak pachnie i smakuje jakoś dziwnie. Detektyw i jego córka rozpoczynają śledztwo! Czy uda im się rozwiązać zagadkę?

„Różowe babeczki” Joanny Jagiełło to, jak informuje nas już okładka, kryminał, który przeczytać można już… trzyletniemu dziecku. Tak, dobrze czytacie. „Różowe babeczki” to taki dziecięcy kryminał, dostosowany do młodego odbiorcy, a więc bez przemocy, wielkich zbrodni czy przelewu krwi, zaś z ciekawą zagadką do rozwiązania i prawdziwym śledztwem do przeprowadzenia.

– Czym charakteryzuje się literatura kryminalna?

– Czym zajmuje się detektyw oraz co to jest alibi ?

– Pomóż Lusi rozwiązać zagadkę kryminalną, stwórz notatkę detektywa i wypisz:  dowód przestępstwa, poszlaki, i podejrzanych z książki „Różowe babeczki”

Książka na grudzień 2020
Barbara Gawryluk – „Dżok legenda o psiej wierności”

„Co się dzieje w psiej głowie? Trudno zgadnąć. Możemy tylko domniemywać. Dzięki takim domysłom, własnym wspomnieniom, opowieściom ludzi i relacjom medialnym Barbara Gawryluk stworzyła wzruszającą opowieść pod tytułem „Dżok, legenda o psiej wierności”. Jak Dżok (być może wtedy jeszcze bezimienny) trafił do schroniska dla zwierząt – nie wiemy, ale jak się z niego wydostał – przeczytamy w książce. Pewnego dnia przyszedł po niego pan Nikodem, który potrzebował przyjaciela. Mieszkał sam, pracował w domu i czuł, że potrzebuje nie tylko towarzystwa, ale również więcej ruchu. Kto, jeśli nie pies, może zapewnić jedno i drugie? Dżok także potrzebował przyjaciela… W schronisku bardzo źle się czuł, a nie wiadomo, jakie przykrości spotkały go wcześniej. Obaj natychmiast przypadli sobie do gustu i byli bardzo zadowoleni ze zmiany, która zaszła w ich życiu. Starszy pan, jeśli tylko nie był pochłonięty pracą, każdą wolną chwilę poświęcał Dżokowi. A pies szybko nauczył się nowych zwyczajów, poznał sąsiadów i zyskał sympatię mieszkańców całej kamienicy. Raz nawet uratował wszystkim życie.  Mimo iż całkiem niedawno – już dziś nazywana jest legendą, a jej bohater – Dżok, ma swój pomnik w Krakowie. Przeczytajcie koniecznie tę opowieść. Link do opowiadania. Poniżej link do dwóch opowiadań:

https://www.wydawnictwoliteratura.pl/pub/uploads/fragmenty/Dzok%20str%201-11.pdf

– Dlaczego Dżok był taki niezwykły?

– Która przygoda Dżoka podobała Ci się najbardziej?

-Co rozumiesz pod pojęciem „psia wierność”